Suszarka do prania, jaka suszarka do ubrań jest najlepsza?
piątek, 04 listopada 2022
Suszarka do ubrań to temat, który jak bumerang powraca każdej jesieni w polskich domach. Jaka suszarka na pranie sprawi, że będzie ono schło szybko i co najważniejsze nie zajmie w domu wiele miejsca? Do wyboru mamy suszarki pionowe, stojące poziome, ogrodowe, a także suszarki sufitowe, na kaloryfer i bębnowe. Sprawdź, którą suszarkę do ubrań wybrać i dlaczego.
Jesień to czas, kiedy żegnamy suszarkę ogrodową i szukamy dla niej alternatywy na najbliższe kilka miesięcy. Do wyboru mamy kilkanaście propozycji, jedne to zwykłe suszarki stojące, a więc tak zwane domowe potykacze, które szpecą nasze korytarze i pokoje. Dużą popularnością cieszą się również te podwieszane pod sufitem, pranie szybko na nich schnie, bo jak wiadomo, najcieplej zawsze jest pod sufitem. Wyglądają one jednak mało estetycznie i często się zaplątują ich sznurki. Inną możliwością są suszarki na kaloryfer, jednak ich powierzchnia suszenia jest bardzo mała, można na nich zmieścić 4-5 T-shirtów lub 3-4 pary spodni. Ich wadą jest fakt, że cały ciężar mokrych ubrań opiera się na kaloryferze, a to grozi jego awarią. Suszenia na każdej z nich trwa przynajmniej 12 godzin z wyłączeniem tej na zawieszanej na grzejniku, a cała wilgoć z ubrań paruje na dom. Kolejna kwestia to ilość kurzu i duże zapylenia powietrza w domu, o czym opowiemy poniżej. I tak suszarka na pranie w salonie, a nawet w kuchni czy jadalni jest niechlubną wizytówką polskich i mieszkań i domów.
Gdzie suszyć pranie jesienią i zimą?
Odpowiedź może być tylko jedna, w domu. W najlepszej sytuacji są ci, którzy mają nawet niewielką pralnię, strych lub wydzielone miejsce do suszenia odzieży w piwnicy. Pozostali, czyli zdecydowana większość suszą pranie na korytarzu, w łazience (jeżeli jej metraż na to pozwala), w sypialni lub salonie. I w każdym pokoju jednocześnie, zawieszając mokre pranie na grzejnikach. Inną możliwością jest też suszenie prania w elektrycznej suszarce bębnowej, jednak wiele osób nie ma gdzie jej postawić lub obawia się zbyt wysokich rachunków za energię elektryczną.
Jaka suszarka pozioma na pranie, kiedy się sprawdzi?
Jak największa, wówczas odzież będzie szybciej schła, realnie do rozwieszenia ubrań wypranych w pralce do 5 kg, wystarczy jedna pozioma o długości 2,5 do 3 m. Dla 8 kg pralki będziemy, potrzebować już podwójnej powierzchni suszenia. A to oznacza, że najczęściej będzie się ono suszyć w dwóch różnych pomieszczeniach. Tak, czy tak musimy na nią przeznaczyć sporą część naszej przestrzeni życiowej i przyzwyczaić się do jej widoku przez kolejne kilka miesięcy. Plusem tego rozwiązanie jest możliwość dokładnego rozwieszenia prania, rozprostowania go i uniknięcia zagnieceń. Minusem, awaryjność tych suszarek, ponieważ ich pręty najczęściej po kilku miesiącach intensywnego użytkowania, odpadają lub się wyginają. Zdarza się również, że pod ciężarem grubych zimowych ubrań lub kilkunastu ręczników załamuje się jej konstrukcja. Zatem ta pozioma sprawdzi się, jeśli wieszasz na niej niewiele ubrań, wówczas szybko wyschną, lub kiedy planujesz na niej suszyć tylko delikatne lekkie tkaniny.
Suszarka pionowa
Pionowa suszarka do prania będzie idealnym rozwiązaniem, jeśli klasycznej poziomej nie masz gdzie postawić. Musisz się jednak liczyć z faktem, że podczas wieszania odzieży, należy pamiętać o równomiernym jej obciążenie z każdej ze stron. Wysoka i wąska jest mniej stabilna od opisanej powyżej. Jej największym plusem jest niewielka powierzchnia, jaką zajmuje, minusem mała stabilność i awaryjność, przeciążona składa się niczym domek z kart. W sprzedaży dostępne są te z powlekanego drutu i naturalnego drewna, te ostatnie są bardziej stabilne.
Suszarka na grzejnik
Suszarka zawieszana na grzejniku, choć ma najmniejszą powierzchnię suszenia, najszybciej zdejmijmy z niej suchą odzież. Jednak nie powinna być traktowana jako jedyny sposób na mokre pranie, ponieważ korzystając z niej w każdym pomieszczeniu, po pierwsze zasłaniamy całe kaloryfery, a po drugie przyczyniamy się do powstawania wilgoci. Ponadto susząc na niej zbyt ciężkie ubrania, możemy uszkodzić (urwać) kaloryfer, a to grozi powodzią w całym domu. Jest to wprawdzie sposób na szybkie wysuszenie prania zimą, ale powinien być on stosowany w awaryjnych sytuacjach, nigdy systematycznie przez 6 miesięcy w roku.
Suszarka sufitowa
To wynalazek, który pamiętają jeszcze nasze mamy i babcie. Suszarka pod sufitem to nic innego jak opuszczane sznurki. Wprawdzie szybko na nich schną ubrania, ale pomieszczenie wygląda mało estetycznie. Ponadto sznurki często się plączą, a za niewielką powierzchnię suszenia pod sufitem, często trzeba zapłacić znacznie więcej niż za markową suszarkę poziomą. Największym plusem tego rozwiązania jest wykorzystanie przestrzeni pod sufitem i brak potykaczy na podłodze. Minusem choćby estetyka, awaryjność i cena.
Dlaczego podczas suszenia prania jest więcej kurzu w domu?
Koty z kurzu i ogólne zapylenie, którego najwięcej możemy dostrzec w okolicach suszarki na pranie to problem, który zna każdy, kto suszy bieliznę w domu. Okazuje się, że w dużym stopniu jest temu winne nasze pranie. Niby czyste odwirowane, a jednak kryje się w nim całkiem sporo kurzu, zmechaceń, sierści i martwego naskórka, który zostawiamy na ubraniach. Kiedy włókna zaczynają schnąć część i niestety tylko część z nich opada pod suszarkę oraz krąży w naszym powietrzu. Reszta pozostaje w odzieży, przez co jest ona sztywna i trudniej się prasuje.
Ile wilgoci jest mokrym praniu?
To już prawdziwa niespodzianka, choć niekoniecznie miła. Z odwirowanego na 1200 obrotów 7 kg prania, możemy zebrać nawet do 1 litra wody. A to oznacza, że za każdym razem, kiedy suszymy pranie, tyle właśnie wody odparuje i wnika w nasze ściany. Po sezonie zimowym, kiedy suszarka stoi w jednym pomieszczeniu, a my każdego dnia wieszamy na niej mokrą odzież, uzbieramy pojemność sporej wanny lub niewielkiego basenu. Cała ta woda wnika w nasze ściany i sprzęty domowe, jest często też przyczyną powstawania wilgoci na ścianach. Zatem jeśli suszysz pranie, koniecznie rób to przy uchylonym a w ostateczności rozszczelnionym oknie. Wprawdzie nasze mamy i babcie też tak suszyły odzież, ale ich domy nie były ocieplone a okna tak szczelne. W nowoczesnym budownictwie nawet przy drożnych kanałach wentylacyjnych 90% wilgoci z prania pozostaje w domu. Jeśli chcecie wykonać szybki test i przekonać się na własne oczy, wystarczy włączyć po wysuszeniu prania osuszacz powietrza, lub wysuszyć pranie w suszarce bębnowej, a potem sprawdzić pojemnik, w którym zbiera się woda.
Bębnowa suszarka do ubrań
Bębnowa suszarka do ubrań to rozwiązanie, po które sięga coraz więcej osób i większość z nich ceni takie rozwiązanie. Na rynku mamy kilka możliwości do wyboru, suszarki elektryczne różnią się gabarytami, sposobem suszenia oraz ceną. A do wyboru mamy:
Pralko suszarka
Pralko suszarka to najmniej skuteczna ze wszystkich elektrycznych suszarek do prania. Po pierwsze musimy podzielić mokre pranie na dwie części, ponieważ w zdecydowanej większości modeli program do suszenia obsługuje tylko połowę ciężaru prania. Po drugie, odzież po wyjęciu musi odparować i nie jest zupełnie sucha. A to oznacza, że zakup takiego sprzętu nie oznacza pożegnania z praniem na korytarzu czy w jednym z pokoi. I co najważniejsze ubrania są często pogniecione a co część wilgoci i tak odparuje na dom. Na tego rodzaju sprzęt najczęściej decydują się właściciele małych mieszkań, jednak większość z nich jest daleka od zadowolenia z tego zakupu.
Suszarka ewakuacyjna
Suszarka ewakuacyjna, czyli wywiewno wentylacyjna to taka, która pobiera powietrze z pomieszczenia, w którym jest ustawiona. Jest ona jednak problematycznym urządzeniem ze względu na jej montaż, po pierwsze dlatego, że musi być podłączona do kanału wentylacyjnego, czego nie można w zrobić w mieszkaniu w bloku. Po drugie dlatego, że musimy ją też podłączyć do odpływu i po trzecie dlatego, że nie powinna ona być w zabudowie meblowej. Zatem sprawdzi się tylko w dużej łazience, oddzielnej pralni i raczej w domku niż w bloku. Jej największą zaletą jest niska cena urządzenia i niski koszt eksploatacji. Jednak samo przygotowanie pomieszczenie pod jej montaż do tanich nie należy i nie zrobimy tego w jeden dzień.
Suszarka kondensacyjna
Suszarka kondensacyjna to już bardziej popularne rozwiązanie, które nie wymaga podłączania do kanału wentylacyjnego ani też do odpływu. Możemy ją ustawić w każdym pomieszczeniu, gdyż nie wymaga żadnych dodatkowych instalacji i przyłączy. Jest ona wyposażona w zbiornik na wodę, w który skrapla się cała wilgoć z mokrych ubrań. Po każdym praniu musimy go opróżnić. Można ją również podłączyć do odpływu, wówczas, zamiast do zbiornika woda będzie trafiać bezpośrednio do kanalizacji. To ostatnie rozwiązanie zapobiega powstawaniu w jej wnętrzu pleśni i grzybów co jest wskazane w domach alergików. Ponadto posiada ona filtr, do którego odprowadza sierść, złuszczony martwy naskórek, mechy i kurz z suszonych ubrań.
Suszarka kondensacyjna z pompą ciepła
Suszarka kondensacyjna z pompą ciepła to już nowoczesny sprzęt z wyższej półki cenowej i nowa jakość suszenia. Działa ona w obiegu zamknięty, dzięki czemu pobiera znacznie mniej prądu niż dwie opisane powyżej. Modele A++ zużywają przy codziennym suszeniu mniej więcej tyle energii rocznie co czajnik elektryczny, a więc rachunek w skali roku jest wyższy maksymalnie o 200 zł. Najpierw wykorzystuje ona ciepłe powietrze do suszenia ubrań, potem je schładza, dzięki czemu skrapla się ono do pojemnika lub jeśli urządzenie jest podłączone do odpływu do kanalizacji. Taka suszarka pracuje w maksymalnej temperaturze 50 -60 C, a to oznacza, że nie niszczy ubrań, można w niej suszyć wełnę, syntetyki, a nawet jedwab kołdry i poduszki. Ponadto większość takich suszarek ma dodatkowy program „ochrona przed zagnieceniami”, w praktyce oznacza to, że większość ubrań nie jest już wyprasowana i gotowa do włożenia do szafy. Wisienką na torcie jest program cichego suszenia dla tych, którzy wykorzystują do tego celu tańszy prąd na nocnej taryfie. Prawdziwym szokiem będzie natomiast zawartość filtra, w którym tego typu urządzenie zbiera wszystkie zabrudzenia wbite w tkaniny. Jest tego naprawdę dużo, ale dzięki temu odzież i ręczniki stają się miękkie i delikatne jak zaraz po kupieniu. Reasumując pranie można, suszyć na wiele sposobów, jednak właściciele bębnowych suszarek elektrycznych, twierdzą, że ich pranie jest naprawdę czyste, od kiedy korzystają z tych urządzeń. Podobno kto raz zobaczy, co się kryje w naszym „czystym” praniu, nie będzie już chciał inaczej suszyć niż w bębnie.
Komentarze