Namiotnik jabłoniaczek, pajęczyna na jabłoni, żółte gąsienice i motyl na jabłoni

namiotnik jabłoniaczek w akcji

Pajęczyna na jabłonce i żółte lub żółto szare gąsienice to namiotnik jabłoniowy, który składa jaja na liściach jabłoni. Kiedy wylęgną się z nich gąsienice, liście brązowieją, potem na jabłoni pojawia się pajęczyna. Widok jest dość przerażający, szczególnie jeśli przez tego szkodnika została opanowana cała.

Zobacz, czym dokładnie jest namiotnik jabłoniowy, jak rozpoznać jego obecność, zanim narobi szkód oraz jak skutecznie go zwalczać. W tym wypadku czas ma kluczowe znaczenie, dlatego już od wczesnej wiosny bacznie obserwuj swoją jabłoń. I w razie potrzeby szybko reaguj stosując domowe lub gotowe opryski.

Jabłonka opleciona białą lub popielatą pajęczyną, po której pełzają żółte i żółto szare gąsienice do przyjemnych widoków nie należy. Pół biedy, jeśli jest ona tylko na kilku gałązkach, ale zdarza, że zostaje nią oplecione całe drzewko. Zobacz, jaki szkodnik robi taką pajęczynę, czym ona dokładnie jest i jak uchronić jabłonkę przed tym całkowitym zniszczeniem.

Biała pajęczyna na jabłonce co to?

Biała pajęczyna na jabłonce to szkodnik jabłoni, Hyponomeuta malinellus, czyli namiotnik jabłoniowy, niewielki motyl z rodziny Hyponomeutidae. Motyl ten opłata jabłonki oprzędami, które do złudzenia przypominają pajęczynę. Kiedy wylęgną się jaj żółte gąsienice, najpierw oplatają miejsce swojego bytowania oprzędami, a potem zjadają liście, szybko ogołacają cało drzewo z liści, pozostawiając puste gałązki. Najczęściej jabłonka już po kilku dniach ma puste gałęzie, z których sypie się biały pyłek, czyli niezjedzone, ale pogryzione resztki liści.

Jak wygląda namiotnik jabłoniowy?

Namiotnika jabłoniowego możemy spotkać jako gąsienicę lub motyla. Ciało gąsienicy ma kolor żółty i około 2 cm długości, pod koniec wiosny przybiera barwę żółto szarą, czarną głowę i wyraźne czarne kropeczki po bokach. Dorosły namiotnik ma postać motyla o długości ciała około 1 cm. Pierwsza para skrzydeł ma kolor biały z wyraźnymi czarnymi krokami, druga para skrzydeł jest szara. W stanie spoczynku skrzydła skała wzdłuż ciała i pośród liści jest prawie niewidoczny. Jego obecność możesz rozpoznać po białej lub szarej pajęczynie oplatającej jabłonkę, w rzeczywistości są to oprzędy wydzielane przez żarłoczne gąsienice. Ich konstrukcja przypomina namiot lub kilka namiotów na gałęziach, dlatego szkodnik ten nosi nazwę namiotnika jabłoniowego.

Namiotnik jabłoniaczek objawy, czyli jak rozpoznać go na jabłoni?

Pierwszym objawem namiotnika jabłoniaczka są brązowiejące i suche liście, które zostały uszkodzone podczas minowania, czyli podczas wyjadania miękiszu liści, który znajduje się między zewnętrznymi ich warstwami. Kiedy liście zostaną zaminowane, żółte gąsiennice przeprowadzają się na kolejne liście. A kiedy etap minowania liści szkodniki zakończą, zaczynają wytwarzać przędzę, jest to kolejny objaw ich bytowania na jabłoni. To właśnie nią oplatają liście, najpierw te najbliższe, które potem szkieletu, czyli zjadają ich górną skórkę i miękisz, ale pozostawiają brązowiejącą dolną skórkę. Przędza po pewnym czasie pokrywa całą koronę jabłoni i ma kształt namiotu. Widocznie pajęczynowate namioty na jabłoni to najbardziej widoczny objaw, ale też taki, na który nie możemy już wiele poradzić.

Kiedy tylko zauważysz brązowiejące liście na jabłonce lub białe motyle, które często kręcą się okolicy drzewka, zacznij je bacznie obserwować. Pojawienie się choć jednej żółtej gąsienicy, to już wystarczający sygnał, żeby zacząć walkę z tym szkodnikiem.

gąsienice na jabłoni

Namiotnik jabłoniowy i jego szkodliwość

Szkodliwość namiotnika jabłoniaczka jest uzależniona od tego, jak szybko zauważysz jego obecność. Żerujący bez przeszkód może doprowadzić do gołożeru, czyli zjeść wszystkie liście, oraz uszkodzić związki owoców, które opadają z drzewa. Wcześnie zauważony jest do wytępienia, ale wymaga to cierpliwości i systematycznego działania. Jabłoń zaatakowana przez tego szkodnika przypomina zjedzonego przez ćmę azjatycką bukszpanu. Jakiś czas temu jego ofiarą padły jabłonie na pomorzu.

Namiotnik jabłoniowy, czyli motyl jabłecznik szkodnik jabłoni i jego cykl życia Gąsienice namiotnika jabłoniaczka niszczące jabłonie wczesną wiosną wylęgły się w poprzednim sezonie letnim i zimowały pod tarczkami jaj. Pod koniec kwietnia, kiedy temperatury są wiosenne, wydostają, jest to czas przed pojawieniem się na jabłonce pierwszych kwiatów. Wówczas to rozpoczynają żerowanie, które trwa do końca okresu kwitnienia. W tym czasie żarłoczne gąsienice wgryzają się do wnętrza młodych liści i je minują (proces opisany powyżej). Kiedy kwitnienie drzewa dobiega końca, gąsiennice wychodzą z min, a potem zaczynają tworzyć przędzę, z których powstają namioty przypominające pajęczynę. Oplatają nimi liście na zakończeniu krótkopędów, im więcej szkodników bytuje na jabłoni, tym większe są namioty, przy naprawdę dużej populacji, „pajęczyną” zostaje pokryte całe drzewo. Po około 30 do 45 dniach gąsienice zaczynają tworzyć z przędzy ściśle przylegające do spodu liści kokony, w których przeobrażają się w motyle.

Z końcem czerwca z kokonów wylatują biało szare nakrapiane motyle, za dnia są praktycznie niewidoczne, ponieważ składają skrzydła wzdłuż ciała i aż do zmierzchu kamuflują się pod osłoną liści, tratw lub w zaroślach w pobliżu jabłonki. W nocy natomiast rozpoczynają swoją aktywność. Każda samica składa od 50 do 80 jaj i pokrywa je lepką mazią w ciemnym kolorze, tak zabezpieczone jaja mają owalny kształt i znajdują się na młodych pędach. Po około

18 -21 dniach wylęgają się z nich gąsienice, które zostają pod tarczkami jaj, w których mają zapasowe pożywienie. Młode gąsienice nie niszczą drzewa, groźne będą dopiero kolejnej wiosny. Namiotnik jabłoniowy zwalczanie

Zwalczanie namiotnika jabłoniaczka najlepiej jest zacząć w fazie, kiedy na drzewie pojawią się różowe pąki i zanim rozwiną się z nich kwiaty, czyli dokładnie w okresie wylęgu gąsienic. Warto zaznaczyć, że jest to optymalny czas, na wszelkiego rodzaju opryski, ponieważ kiedy namiotnik pokryje liście a czasem nawet całe drzewo przędzą stanowi ona ochronę przed czynnikami zewnętrznymi. Wówczas wszystkie nasze działania będą bezskuteczne.

Inną metodą są opryski zapobiegawcze, które wykonujemy wczesną wiosną, kiedy w ubiegłym sezonie nie udało nam się zwalczyć szkodnika. Wykonujemy go, zanim jabłoń zacznie kwitnąć. W obu przypadkach mamy do dyspozycji ekologiczne oraz chemiczne środki, a także domowe, które są równie skuteczne, jak te ze sklepowej półki. Warto jednak zaznaczyć, że jeśli zauważymy obecność tego szkodnika zbyt późno lub jego populacja jest bardzo duża, nasze wysiłki mogą spełznąć na niczym. Dlatego pierwszym i najważniejszym krokiem powinna być systematyczna obserwacja jabłonki.

Kiedyś jako środek zapobiegawczy stosowano zioła, które odstraszały zapachem i zmieniały smak liści. Dzisiaj do dyspozycji mamy całe mnóstwo środków chemicznych, choć nadal wiele osób stosuje z powodzeniem domowe sposoby, które przedstawimy poniżej.

Jak zwalczyć namiotnika bez oprysków? Usuwanie gąsienic i przędzy

  • Niewielkie drzewka można uratować bez oprysków, jednak trzeba w to włożyć dużo pracy. Jeśli jabłonka jest jeszcze niska i naprawdę niewielka można zebrać wszystkie gąsienice i obciąć wszystkie liście z przędzą. W tym, celu najpierw należy dokonać bardzo starannego przeglądu drzewa. Pamiętajmy, że przędza najpierw występuje od spodu liści, a szkodnik minuje liście, co można poznać po brązowiejących końcach. Wszystkie podejrzanie wyglądające liście usuwamy. Jednak uwaga, nie rzucam na ziemię zerwanych liści, tylko prosto do foliowego worka, w przeciwnym razie szkodnik może powrócić na drzewko w poszukiwaniu jedzenia. Czynność tą powtarzamy kilkakrotnie w kilkudniowych odstępach, potem do końca sezonu prowadzimy obserwację i nadal usuwamy wszystkie podejrzane liście.
  • Namiotnik jabłoniowy ma też naturalnych wrogów, dla których stanowi pożywienie. Przy odrobinie szczęścia, na zainfekowanej jabłoni pojawią się również błonkówki oraz pluskwiaki dziubałki gajowego (Anthocoris nemorum). Bardzo często można ich zaobserwować w sadach, w których pojawiła się duża populacja namiotnika i odratowanie drzew jest prawie niemożliwe. Często jego naturalni wrogowie ratują jabłonie i kolejnym sezonie szkodnik nie występuje lub jego populacja jest tak przerzedzona, że po pierwszym oprysku znika.
  • Zwalczanie namiotnika jabłoniaczka domowymi sposobami

    namiotnik jabłoniowy postać motyla

    Opryski z octu i oliwy

    MNamiotnik podobnie jak inne szkodniki nie przypadkiem żeruje na młodych liściach, to właśnie ich smak i zapach są najbardziej atrakcyjne dla gąsienic. Jeśli zmienimy walory smakowe, a woń, jaką jako pierwszą poczują szkodniki, będzie daleka od tej, jaką mają świeże liście, nie będzie ona smacznym posiłkiem dla namiotnika.

  • 3 litry świeżej wody
  • 10 łyżek oleju z czarnuszki
  • 5 łyżek octu spirytusowego
  • Całość mieszamy, odstawiamy na noc.
  • Rano, zanim wyjdzie słońce lub pod wieczór spryskujemy wszystkie liście. Zapach i smak liści będzie odstraszał gąsienice, więc zostawią naszą jabłonkę w spokoju. Opryski powtarzamy co 3 tygodnie aż do pojawienia się owoców. Wówczas zaczynamy baczną obserwację drzewa i w razie konieczności zabieg powtarzamy, ale tym razem spryskując liście należy omijać owoce, tak żeby bezpośrednio na nie nie pryskać.

    Opryski z wrotycza pospolitego

  • 10 litrów wody
  • Esencja z 30 g suszonego wrotycza pospolitego (może być około 300 g świeżego)
  • 10 gałązek pomidorowych
  • Całość gotujemy przez 10 minut
  • Wywar odstawiamy pod przykryciem na 24 -48 godzin, na powierzchni powinna powstać cienka piana.
  • Dodajemy 10 litrów wody, mieszamy i wykonujemy oprysk całego drzewa, czynność powtarzamy co 3 tygodnie, aż do pojawienia się owoców.
  • Napar z pomidorów i aksamitek

  • 30 aksamitek (kwiaty + gałązki)
  • 20 gałązek pomidora
  • 10 litrów wody
  • Całość mieszamy i gotujemy przez 10 -15 minut
  • Odstawiamy pod przykryciem na 24 godziny
  • Potem spryskujemy jabłoń, opryski wykonujemy co 2 tygodnie.
  • Opryski z ostrej papryki

  • 10 łyżek papryki chili
  • 10 l wody
  • 10 łyżek oliwy
  • Całość mieszamy, odstawiamy pod przykryciem na noc i spryskujemy jabłoń.
  • Oliwa sprawi, że gąsienice będą miały problem z poruszaniem się po drzewie, a papryka uczyni liście bardzo pikantnymi i sprawi, że przestaną one być pożywieniem dla szkodnika. Najczęściej wystarczy jeden opryski, żeby raz na zawsze pozbyć się namiotnika.

    UWAGA:Wszelkie opryski wykonujemy, zanim na drzewie pojawi się przędzą, czyli ochronna pajęczyna. Drzewa nią oplecione są praktycznie nie do uratowania, wówczas można odpuścić, poszukać błonkówki oraz pluskwiaki dziubałki gajowego. W tym może pomóc nam zaprzyjaźniony sadownik. Innym rozwiązaniem jest rezygnacja z owoców w tym sezonie opryski już wczesną wiosną w kolejnym roku.

    Komentarze