Aspiryna i paracetamol do kwiatów, środki przeciwbólowe do podlewania

co do podlewania kwiatów

Liście twoich kwiatów żółkną? Pojawiły się na nich palmy lub cała roślina marnieje w oczach, przestała kwitnąć a jej zieleń jest blada? Prawdopodobnie twoim kwiatom coś dolega, może to być zakażenie grzybicze, bakteryjne lub pasożytnicze. Kwiaty, krzewy i drzewa podobnie jak ludzie chorują, można je leczyć, jednak najpierw trzeba wiedzieć, co dokładnie im dolega. Jaka bakteria, grzyb lub pasożyt je zaatakował, a co zrobić, jeśli nie mamy takiej wiedzy?

Co do podlewania kwiatów ogrodowych? Aspiryna wspiera układ odpornościowy roślin

Czy wiesz, że rośliny mają układ odpornościowy, których chroni je przed zakażeniami bakteryjnymi, grzybiczymi i pasożytami? Rośliny to żywe organizmy, które czasem potrzebują naszego wsparcia, jednak najczęściej, zamiast w naturalny sposób wzmacniać ich układ odpornościowy, fundujemy im kurację nawozami sztucznymi. Tymczasem dobrze nam znana aspiryna, którą kupimy w każdej aptece za przysłowiowe grosze to nic innego jak kwas acetylosalicylowy, czyli pochodna kwasu salicylowego bardzo zbliżonego do salicylany, substancji, która jest naturalną tarczą ochronną dla roślin. Zamiast kupować drogie nawozy i zatruwać środowisko, systematycznie dbaj o układ odpornościowy twoich roślin. Dzięki takiej kuracji będą one długo i obficie kwitły, kwiaty będą miały soczyste kolory a łodygi zdrowy zielony kolor.

Aspiryna do podlewania kwiatów i krzewów w ogrodzie

Rozpuść w 2 litrach wody 5 aspiryn, dokładnie wymieszaj i odstaw na 30 minut. Potem ponownie wymieszaj i pod każdą roślinę w ogrodzie wlej około 1 szklanki roztworu. Zabieg powtarzaj co 7 dni. Już po około 2 tygodniach twoje rośliny będą kwitły jak szalone.

Aspiryna do podlewania kwiatów to również doskonały sposób na szybkie zwalczanie pasożytów, grzybów i bakterii. W przypadku pojawienia się liściach, łodygach lub wiatach plam, suchych końcówek lub czarnych prążków podlewaj roślinę codzienną codziennie roztworem z 1 aspiryny i dwóch szklanek wody

Aspiryna nie szkodzi pszczołom w przeciwieństwie do nawozów sztucznych. Możesz ją bezpiecznie stosować, nie obawiając się o owady zapylające twoje rośliny i zbierające z nich nektar i pyłki. Substancje w niej występujące nie mają żadnego negatywnego wpływu na owady, ponieważ są bardzo podobne do salicylany wytwarzanej przez rośliny.

Co do podlewania kwiatów doniczkowych? Paracetamol zapobiega zakażeniom roślin i odstrasza szkodniki

Kochasz kwiaty doniczkowe, hodujesz je w domu, ogrodzie i na tarasie. Dbasz o swoje rośliny, a mimo to ciągle im coś dolega. A mimo to nie wyglądają najlepiej, mają plamy na liściach, bez przerwy walczysz z mszycami i innymi szkodnikami? Podlewasz je różnymi gotowymi preparatami i nie widzisz poprawy? Skutecznym sposobem na zapobieganie i leczenie roślin jest Paracetamol i Apap, czyli popularne środki przeciwbólowe. Mają one działanie przeciwzapalne i przeciwbólowe. Pewnie często po nie sięgasz, kiedy coś Ci dolega, pomogą Ci przetrwać sezonowe infekcje. Równie skuteczne są w ochronie i leczeniu kwiatów doniczkowych. czy wiesz, że paracetamol będący substancja czynna apapu to prawdziwy pogromca mszyc i ziemiórek. Ponadto skutecznie leczy on rośliny doniczkowe z zakażeń bakteryjnych i grzybiczych. Możesz go stosować profilaktycznie do podlewania roślin lub leczniczo, kiedy zaobserwujesz u nich chorobowe zmiany. Nie musisz wiedzieć, co dokładnie dolega twoim kwiatom, wystarczy, że zaczniesz je podlewać roztworem z paracetamolu.

Do dwóch litrów zimnej wody wsyp 3 pokruszone tabletki paracetamolu albo apapu, mieszaj do całkowitego rozpuszczenia tabletek. Odstaw na 15 minut i podlej nim wszystkie rośliny doniczkowe. Pamiętaj, że jeśli choruje jedna z nich, najprawdopodobniej rozchoruje się również cała twoja uprawa. Dlatego profilaktycznie, kiedy tylko zauważysz chorobowe zmiany w jednej doniczce, zacznij podlewać zapobiegawczo wszystkie kwiaty. Stosuj paracetamol do podlewania przez 2 tygodnie co 3 dni, potem raz w tygodniu, dla utrzymania kwiatów w dobrym zdrowiu.

Pleśń w doniczce, jak jej zapobiegać? Paracetamol nie dopuszcza do powstawaniu pleśni i grzybów w doniczce

pleśń, a nawet grzyb w ziemi doniczkowej pojawia się najczęściej wiosną i jesienią, a potem na początku stycznia. Podobno winna jest zbyt duża wilgotność w donicy i powietrzu, kolejnym czynnikiem jest mało przepuszczalna ziemia, na której powierzchni tworzy się skorupa, która nie przepuszcza wody w głębsze warstwy. Stojąca na powierzchni woda z podlewania jest winna powstawaniu białego nalotu w doniczce, który z biegiem czasu przebarwia się na zielono, a potem albo wyrastają nam miniaturowe grzybki, albo też wyczuwamy je po zapachu, zbliżając się do donicy. Jeśli zaobserwowałaś biały nalot na powierzchni ziemi, działaj szybko, zanim pleśń zajmie korzenie, a grzybica atakuje roślinę. Najpierw za pomocą pazurków ogrodowych lub widelca spulchnij ziemię, w razie potrzeby wymień jej wierzchnią warstwę i dosyp nowej ziemi. Pamiętaj jednak, że nawet wymiana całej ziemi, nie załatwi sprawy, ponieważ pleśń, choć jej jeszcze nie widzisz, znajduje się również wokół korzeni. Dlatego, od razu po przygotowaniu ziemi, podlej ją paracetamolem.

Wysp do 2 litrów zimnej wody 4 pokruszone tabletki apapu lub paracetamolu, dokładnie wymieszaj, kiedy środki przeciwbólowe się rozpuszczą, odczekaj kilkanaście minut i podlej obficie ziemię.

Co zrobić, żeby w donicach ustawionych w cieniu nie tworzyła się pleśń?

Jeśli chcesz ozdobić kwiatami doniczkowymi zacieniony balkon lub werandę i nie chcesz, żeby w ziemi pojawiła się pleśń, a grzybica zaatakowała rośliny, zastosuj ziemię z preparatem grzybobójczym i przeciw pleśniowy. To popularne tabletki przeciwbólowe, które możesz kupić w internecie w Wapteka.pl . W tym celu wsyp ziemię, (w tym wypadku nie taką wykopaną z podwórka, ale kupioną w worku foliowy, wolną od bakterii i grzybów), pokrusz 3 tabletki paracetamolu lub apapu i dokładnie wymieszaj z ziemią. Potem posadź roślinę i podczas podlewania paracetamol będzie ją chronił przed tworzeniem się pleśni i grzybów.

co na pleśń w doniczce

Plamy

na drzewkach owocowych i młodych owocach

Plamy i przebarwienia na owocach i liściach drzew owocowych świadczą najczęściej o zakażeniu grzybiczym lub bakteryjnym. W takiej sytuacji nie ma czasu do stracenia, o podlewaniu dużego drzewa tabletkami z paracetamolem nie ma co marzyć, ponieważ żeby odniosło ono pożądany efekt, trzeba zużyć od 1 do 3 opakowań po 12 tabletek jednorazowo w zależności od wieku i wielkości drzewka. Znacznie lepszym rozwiązaniem są opryski z paracetamolem. W tym celu rozpuść w 3 litrach zimnej, ale nie lodowatej wody 5 tabletek Apap-u pub paracetamolu. Dokładnie wymieszaj, zadanie możesz sobie ułatwić, jeśli najpierw skruszysz lek i dopiero wsypiesz do wody. Tak przygotowanym roztworem spryskaj wszystkie gałęzie i liście i owoce. Opryski wykonuj o poranku w bezdeszczowy dzień i zanim słońce zacznie operować nad drzewem. Zabieg powtórzyć trzykrotnie w tygodniowych odstępach. Potem usuń zainfekowane (zmienione) liście i owoce i po dwóch tygodniach wykonaj kolejny profilaktyczny oprysk. W taki sposób możesz leczyć jabłonie, grusze, śliwy, czereśnie i wiśnie.

Ciemne plamy na pomidorach lub żółknące liście, paracetamol na piękne smaczne pomidory

Jeśli chcesz mieć smaczne, zdrowe i soczyste pomidory bez plam wywołanych grzybicą lub zakażeniami bakteryjnymi. Raz w tygodniu podlewaj je roztworem z paracetamolem. Jedna tabletka a 1 litr wody, skutecznie ochroni twoją uprawę przed chorobami i szkodnikami. W przypadku pomidorów lepiej jest zapobiegać niż leczyć, ponieważ mają one cienką skórkę i wszystkie choroby oraz szkodniki szybko przedostają się do wnętrza pomidora i jest on do wyrzucenia.

Tabletki przeciwbólowe z paracetamolem lub kwasem acetylosalicylowym w naturalny i nieszkodliwy dla żywych organizmów sposób chronią rośliny przed chorobami, wspominają ich wzrost i w razie potrzeby leczą. Są one bezpieczne dla pszczół i trzmieli, które zapylają nasz ogród, w przeciwieństwie do chemicznych nie są szkodliwe dla organizmu człowieka, nie wywołują zatruć pokarmowych i alergii. Ilość tabletek stosowana do ochrony i leczenia roślin jest znikoma więc można owoce i warzywa jeść ze skórką.

Komentarze